Tak zagrało Mazowsze w 2015 roku

Piłkarze Mazowsza bardzo chcieli osiągnąć w 2015 roku jak najlepsze wyniki. Niestety spadli z IV ligi na niższy szczebel rozgrywkowy. W „okręgówce” potrafili jednak pokazać charakter. Obecnie ekipa trenera Konrada Główki może z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Potrafili wrócić na właściwy tor

W pierwszej części 2015 roku ekipa z Grójca nie pokazała się z dobrej strony. Straciła wiele punktów i spadła z IV ligi. Może ona odczuwać spory niedosyt. Zapewne wiele osób myślało, że wszystko ułoży się po jej myśli. Wydaje się, że stało się to, co nie powinno mieć miejsca. Drużyna potrafiła jednak wrócić na właściwy tor. Najpierw nie wszystko układało się po jej myśli. Odeszło wielu futbolistów i nie było wiadomo, w jakim składzie zespół przystąpi do kolejnych zmagań. Rolę trenera powierzono dobrze znanemu w Grójcu Konradowi Główce. Zrobił on wszystko ,co w jego mocy, żeby można było z optymizmem patrzeć w przyszłość. Udało się przystąpić do rundy jesiennej, która zapowiadała się ciężka. Spadkowicz z IV ligi udowodnił jednak, że wiara w zwycięstwa może przynieść oczekiwane efekty. Mazowsze pokonało między innymi LKS Promna, Skaryszewiankę Skaryszew, czy też Pilicę Nowe Miasto nad Pilicą. Zdarzyły się także słabsze momenty, jak choćby w konfrontacjach ze Stanisławicami, czy Legionem Głowaczów. Tego nie należy jednak rozpamiętywać. - Na pewno czwarte miejsce jest dobrym wynikiem, ale trzeba pamiętać, że jest to niższa liga - mówi nam Główka.

Wierzyli w sukces

Nie da się ukryć, że Mazowsze uzyskało znakomity rezultat. Przez pewien czas zajmowało nawet pierwszą pozycję. Ostatnia kolejka przed zimową przerwą nie okazała się szczęśliwa dla drużyny z Grójca. To, że mimo wszystko znalazła się ona na świetnej pozycji jest zasługą zwłaszcza szkoleniowca. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się także piłkarze, na czele z Danielem Złochem i Rafałem Sobczakiem. - Cieszę się z tego, że udało mi się odbudować zespół. Jestem zadowolony z tego, że w naszych szeregach jest wielu nowych  zawodników związanych z Grójcem - tłumaczy Główka. Nasz rozmówca zdaje sobie sprawę z tego, że przed jego podopiecznymi ogromna szansa na powrót na wyższy szczebel rozgrywkowy.

Wybrali nowego prezesa

Trzeba przyznać, że w 2015 roku wybrano nowego prezesa Mazowsza. Miało to miejsce 11 grudnia, a nowym sternikiem został Jarosław Kostrzewa. Zastąpił on na tym stanowisku Mirosława Łukiewicza. Kostrzewa w rozmowie z nami nie ukrywał, że liczy na pomoc wspomnianego Mirosława Łukiewicza. Podsumowując poczynania Mazowsza w 2015 roku należy postawić także pytanie, w jakim kierunku ono pójdzie? Czy poradzi sobie w kolejnej rundzie? Okres przygotowawczy jest od tego, żeby skupić się na szlifowaniu formy. Podopieczni Konrada Główki postarają się dostarczyć swoim kibicom ogromnych powodów do zadowolenia.

autor: Marcin Kaźmierski (RadomSport.pl ; „Jabłonka”)
źródło: własne
dodane: 31 grudnia 2015 r. (14:39)

MazowszeGrojec.pl na Facebooku