Rafał Sobczak wierzy w awans

W grę w Mazowszu wkłada mnóstwo serca i umiejętności. Chce wywalczyć ze swoim zespołem awans na wyższy szczebel rozgrywkowy. Mowa o napastniku ekipy z Grójca, Rafale Sobczaku, który śmiało idzie za ciosem. W rozmowie z nami młody piłkarz przyznał, że bardzo szanuje zwłaszcza trenera Konrada Główkę.

Nasz rozmówca jest dobrej myśli odnośnie występów w Mazowszu. Jak podkreśla, jego ekipa daje z siebie wiele podczas ligowych zmagań o punkty.

Są bardzo ambitni

Rafał Sobczak od dziecka miał ogromny zapał do gry w piłkę nożną. Otrzymał on propozycję treningów od Konrada Główki. Starał się wykorzystać swoją szansę i pójść za ciosem. Obecnie jest jednym z najlepszych piłkarzy Mazowsza Grójec. Ma za sobą także występy w Pilicy Białobrzegi. Nie wszystko potoczyło się jednak po jego myśli. - Do Pilicy trafiłem tuż przed samą ligą. Z powodu kontuzji miałem dwa miesiące przerwy od gry. Zanim wyleczyłem kontuzję był już koniec rundy - mówi nam Sobczak. To w Mazowszu nadarzyła się okazja, żeby nabrać wiatr w żagle. Nasz rozmówca do tej pory reprezentuje barwy ekipy z Grójca. Zdobywa dla niej gole i nie zamierza na tym poprzestać. Doskonale wie, że należy dać z siebie wszystko. Bardzo dobrze układa się współpraca z trenerem Główką, który chce, żeby jego ekipa prezentowała się ze znakomitej strony. Młody napastnik przyznaje, że on i jego koledzy wykazują się sporym zaangażowaniem. - Jesteśmy bardzo ambitną drużyną - cieszy się Sobczak.

Charakter i waleczność

Zawodnik ten zdaje sobie sprawę, że przed jego ekipą ogromna szansa na uzyskanie prawa gry na wyższym szczeblu. Nie da się ukryć, że podopieczni Główki postarają się zaskoczyć ligowych rywali. Przede wszystkim liczy się kolektyw. Jest to z pewnością niezwykle istotne. Nawet kiedy Mazowsze przegrywa mecze , to potrafi odrobić straty i wywalczyć cenne i ważne punkty. - Naszym atutem jest przede wszystkim charakter i waleczność - ocenia Sobczak. Jest on przekonany, że zespół będzie bardzo dobrze przygotowany do rundy wiosennej. Zdaniem naszego rozmówcy najgroźniejszymi rywalami w walce o awans mogą być drużyny z Promnej i Skaryszewa. - Na pewno będzie ciężko. Awans jest jednak realny - przewiduje Sobczak.

Chcą pójść za ciosem

Napastnik Mazowsza zdaje sobie sprawę z tego, że na boisku zawodnicy muszą dać z siebie wiele. Jak przekonuje, w drużynie z Grójca bardzo ważne gole zdobywają także inni piłkarze. Mowa choćby o Mariuszu Lisieckim, czy Mikołaju Nojku. Należy wykazać się ogromnym zaangażowaniem, a solidna praca zapewne przyniesie pozytywne efekty. Kiedy zespół spadł z IV ligi, wówczas odeszło kilku napastników. Nasz rozmówca jest jednak dobrej myśli. - W naszym zespole jeden zawodnik musi pomagać drugiemu - mówi Sobczak. Nie ukrywa także, że podstawą tej drużyny jest młodzież. - Mamy w swoim składzie wychowanków, którzy zasilają nasze szeregi. Runda wiosenna powinna być dla nas jeszcze lepsza - ocenia napastnik Mazowsza. Zapowiada on, że podopieczni Główki chcą pójść za ciosem. - Tanio skóry nie sprzedamy - zapowiada Rafał Sobczak.

autor: Marcin Kaźmierski (RadomSport.pl; „Jabłonka”)
źródło: własne
dodane: 4 stycznia 2016 r. (10:31)

MazowszeGrojec.pl na Facebooku