Dzisiaj jest wtorek, 23 kwietnia 2024 roku
Sobotnie zwycięstwo nad Centrum Radom piłkarze Mazowsza zadedykowali koledze z drużyny – Mikołajowi Nojkowi – który w przerwie meczu został ojcem.
Grójczanie kontynuują zwycięski kurs, a przy jednoczesnych potknięciach rywali awansowali z czwartego na drugie miejsce w tabeli. W meczu z trzecim przed tą kolejką Centrum Radom, żółto-niebiescy byli do bólu skuteczni. Wynik w 18.minucie otworzył Jarosław Tarwacki. Chwilę później podwyższył Michał Czerepok a tuż przed przerwą gola na 3:0 zdobył Mariusz Lisiecki. Wynik mógł być jeszcze bardziej okazały, ale sędzina nie podyktowała ewidentnego faulu w polu karnym na Rafale Sobczaku.
Tuż po przerwie do siatki rywali powinien trafić Karol Prasek, ale po podaniu od Mariusza Lisieckiego 16-latek nie udźwignął ciężaru i przegrał rywalizację z golkiperem gości. Rywale po przerwie przejęli inicjatywę i zdobyli dwie bramki, choć gol z rzutu karnego padł w kontrowersyjnych okolicznościach. Grójczanie reklamowali sędzinie, że rywal poślizgnął się w „szesnastce” bez niczyjego udziału.
Mazowsze Grójec - Centrum Radom 3:2 (3:0)
Gole: Tarwacki 18, Czerepok 21, Lisiecki 43 - Chodyra 67, Dubina 72.
Skład Mazowsza: Przybylski - Skrzycki (72. Rogoziński), Tarwacki, Prasek (60. Poczek), Trawiński, Grzybowski, Gałka, Lisiecki, Złoch, Czerepok, Sobczak (90. Derewicz)