Dzisiaj jest poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku
Trwa fatalna seria meczów towarzyskich Mazowsza. Podopieczni Roberta Radońskiego przegrali szóste spotkanie z rzędu, ulegając wysoko, bo 1:5 KP Piaseczno. Jedyną bramkę dla „żółto-niebieskich” zdobył Piotr Dębiński.
Przedostatnie spotkanie towarzyskie przed rozpoczęciem rudny wiosennej rozpoczęło się fatalnie dla drużyny z Grójca. Już w pierwszej minucie meczu KP Piaseczno wyszło na prowadzenie po golu z rzutu karnego. Faulował Przemysław Kuklewski. Cztery minuty później było już 2:0. Piłkarze Mazowsza zagiapili się ustawiając mur, iż sędzia pozwolił grać bez gwizdka, a zawodnik III-ligowca pokonał Mariusza Osińskiego. Do końca pierwszej połowy pojedynek był wyrównany. Momentami inicjatywę miało nawet Mazowsza, ale nic z nic tego nie wynikało.
Po przerwie bramkę na 1:2 zdobył Piotr Dębiński. Gol uskrzydlił podopiecznych Roberta Radońskiego, ale ostatnie słowo należało do zawodników trenera Piotra Czachowskiego, którzy w ciągu ośmiu minut zdobyli trzy bramki.
- Przeciwnik był dzisiaj od nas lepszy – przyznał po meczu trener Radoński, i stwierdził z goryczą: – Dla niektórych naszych zawodników szczytem możliwości jest A-klasa.
KP PIASECZNO – MAZOWSZE GRÓJEC 5:1 (2:0)
Gole: Dębiński (.58)
Mazowsze Grójec: Osiński – Kuklewski, Bloch, Wachowicz, Kościelniak, Kulczycki, zawodnik testowany, Dębiński, Zawadzki, Sobczak, Romański
Po przerwie grali: Czerwiński, Przybylski, Kołakowski, Dusiński, Kołecki, Lepa, Baranowski, Wojtulewicz
autor: Mateusz Adamski
źródło: własne
dodane: 5 marca 2011 r. (11:15)