Dzisiaj jest piątek, 29 marca 2024 roku
Po czterech tygodniach dodatkowej, przymusowej przerwy spowodowanej warunkami atmosferycznymi wreszcie ruszają rozgrywki IV ligi. W pierwszym meczu rundy rewanżowej Mazowsze podejmie na stadionie przy ulicy Laskowej piątą w tabeli Józefowię Józefowo. Pierwszy gwizdek wiosną o godzinie 16.00.
Przedłużająca się zima dała się we znaki piłkarzom Mazowsza, którzy przygotowując się do walki o utrzymanie w IV lidze, rozegrali łącznie aż czternaście meczów towarzyskich. W ostatni weekend trener Bolesław Strzemiński dał swoim podopiecznym odpocząć. Drużyna tylko trenowała na pełnowymiarowym boisku ze sztuczną nawierzchnią w Radomiu.
- Podjęliśmy taką decyzję, ponieważ rozegraliśmy praktycznie całą rundę w sparingach, a wszystkie mecze kontrolne i treningi odbyły się na twardych boiskach ze sztuczną nawierzchnią, gdzie stawy zawodników były poddane bardzo dużym obciążeniom, dlatego doszliśmy do wniosku, że już wystarczy – tłumaczy nam szkoleniowiec.
Strzemiński liczy, iż do soboty boisko stadionu przy ul. Laskowej będzie nadawało się do gry. – Nasz zarząd robi wszystko, aby boisko było przygotowane – mówi.
Szkoleniowiec nie musi się za to martwić o sprawy personalne. Dzięki przedłużonej przerwie do zdrowia zdążyli wrócić praktycznie wszyscy zawodnicy. Indywidualnie trenuje jedynie pozyskany zimą z Okęcia Warszawa środkowy pomocnik Przemysław Rawa, który naderwał mięsień czworogłowy uda w sparingu z Mazurem Karczew. Strzemiński wyjaśnia, iż mając w perspektywie kolejny mecz ligowy w środę, prawdopodobnie nie będzie wystawiał do gry Rawy.
W pierwszym wiosennym meczu trener nie będzie też mógł skorzystać z pauzującego za żółte kartki z jesieni Rafała Białeckiego, ale na tą okoliczność Strzemiński przygotowywał już zespół, próbując różnych rozwiązań w defensywie w trakcie zimowych meczów kontrolnych.
Poza tymi dwoma zawodnikami, w sobotę grójeccy kibice powinni zobaczyć zupełnie nowy zespół Mazowsza. Zimą klub opuściło siedmiu futbolistów, w których miejsce sprowadzono ośmiu nowych graczy. – Ściągnęliśmy takich zawodników, którzy zarówno w moim odczuciu, jak i zdaniem zarządu, szkoleniowo nas wzmocnili – zapewnia Strzemiński.
W żółto-niebieskich trykotach okazję zadebiutować będą mieli w sobotę: bramkarz Jakub Studziński (Wulkan Zakrzew), obrońcy Marcin Wiatrak (Polonia Iłża), Marcin Mazur (Pilica Białobrzegi), Dariusz Rolak (Pilica Białobrzegi), pomocnik Oskar Bawor (Polonia Iłża) oraz napastnicy Maciej Lesisz (Orzeł Wierzbica) i Bartłomiej Frączek (Wulkan Zakrzew).
Rywal grójczan - Józefovia Józefów – to rewelacyjny beniaminek IV ligi, który na półmetku rozgrywek z 23 punktami plasuje się na wysokiej piątej pozycji w tabeli. Zimą w tym klubie doszło do zmiany trenera. W połowie lutego Grzegorza Sitnickiego (pracował z zespołem od czerwca 2011 roku), zastąpił związany z Mazurem Karczew i OKS Otwock Tomasz Cymerman.