Porażka w strugach deszczu

To nie będą wesołe święta dla podopiecznych Pawła Gaika. Po słabym meczu Mazowsze uległo u siebie 1:2 (1:0) Victorii Sulejówek.

Piątkowe zawody rozpoczęły się z 15-minutowym opóźnieniem, ponieważ w drodze do Grójca autokar, którym jechała drużyna gości utknął w przedświątecznych korkach.

Początkowo gracze z Sulejówka wydawali się tą sytuację nieco rozkojarzeni, bo już w 2.minucie spotkania od utraty gola po rzucie rożnym uratował ich słupek.

Z czasem jednak goście zaczęli dochodzić do głosu co raz mocniej. W 31.minucie szarżującego na bramkę rywala zatrzymał odważnym wyjściem z bramki golkiper Mazowsza, Michał Majos. Dobijał jeszcze inny zawodnik Victorii ale piłka pofrunęła wysoko nad poprzeczką.

Mazowsze odpowiedziało pięć minut później. Po składnej akcji Kamil Kucharski odegrał na środek pola karnego do Macieja Lesisza, a ten wpakował piłkę do siatki.

Do przerwy wynik się już nie zmienił, i przed drugą połową grójczanie byli w komfortowej sytuacji. Mając korzystny wynik na grząskiej murawie mogli się bowiem łatwiej bronić, a jednocześnie próbować wyprowadzać kontrataki. Niestety, nic takiego nie miało miejsca.

Między 57, a 60 minutą gracze z Sulejówka zadali dwa ciosy, które znokautowały Mazowsze. Najpierw głową piłkę do siatki skierował Damian Jakóbczak, a chwilę później po uderzeniu sprzed pola karnego Aleksandra Eibla piłka wtoczyła się do siatki.

Grójczanie grali po przerwie wręcz beznadziejnie. Nie byli w stanie chociażby raz zagrozić bramce rywali, i dlatego odnieśli zasłużoną porażkę.

Mazowsze Grójec – Victoria Sulejówek 1:2 (1:0)
Gole: Lesisz (36.) – Jakóbczak (57.), Eibl (60.)
Skład Mazowsza: Majos – Grodzki, Fogler, Witak, Stolarek, Titunin, Derewicz (78. Gałka), Ndakiza, Kucharski (50. Podgórski), Cudny, Lesisz

MazowszeGrojec.pl na Facebooku