Dzisiaj jest piątek, 29 marca 2024 roku
W sobotę na boisku w Garwolinie podopiecznym trenera Macieja Soroki udało się przełamać po serii trzech meczów bez zwycięstwa. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Tomasz Żebrowski, a jedno trafienie dołożył Grzegorz Wilczyński.
Mecz w Garwolinie rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy. Już w 10.minucie niezdecydowanie bramkarza Mazowsza Kacpra Filewskiego oraz obrońcy Dominika Trojanowskiego wykorzystał D. Papiernik, który posłał piłkę do siatki z zerowego kąta.
Grójczanom udało się odpowiedzieć bardzo szybko i skutecznie. W 19.minucie do prostopadłego podania doszedł Tomasz Żebrowski i precyzyjnym uderzeniem przy słupku wyrównał wynik meczu. Przed przerwą Żebrowski w praktycznie identycznej sytuacji zapewnił żółto-niebieskim prowadzenie.
Po przerwie Wilga rzuciła się do odrabiania strat, ale Mazowsze mądrze się broniło. Po jednej z akcji ofensywnych udało się podwyższyć. Dośrodkowanie wykorzystał Grzegorz Wilczyński, który z bliska pokonał golkipera rywali.
Mimo straty trzeciej bramki napór gospodarzy nie słabł do samego końca. W konsekwencji jednej z takich akcji, w 87.minucie próbujący wybić futbolówkę Mariusz Lisiecki zrobił to tak niefortunnie, że pokonał własnego bramkarza.
Dzięki sobotniemu zwycięstwu Mazowsze przesunęło się z dziewiątej na siódmą pozycję w tabeli IV ligi.
Wilga Garwolin – Mazowsze Grójec 2:3 (1:2)
Gole: Papiernik (10.), Lisiecki (sam., 87.) - Żebrowski (19., 32.), Wilczyński (78.)
Skład Mazowsza: Filewski – Trojanowski, Lisiecki, Trawiński, Derewicz, Wilczyński, Dębiec (90. Urbański), Czerepok, Złoch (85. Gołąbek), Kowalski (46. Prasek), Żebrowski (60. Alistair)