Dzisiaj jest sobota, 20 kwietnia 2024 roku
W meczu dwunastej kolejki podopieczni Mariusza Lisieckiego ulegli na własnym boisku Powiślance Lipsko 0:1 (0:0).
Początek sobotnich zawodów należał do żółto-niebieskich, którzy powinni prowadzić co najmniej jednym golem. Niestety, doskonałej sytuacji nie wykorzystał Michał Orłowski. Później mecz się wyrównał i częściej do głosu zaczęli dochodzić goście z Lipska.
Po przerwie optyczną przewagę osiągnęli piłkarze Mazowsza, ale niewiele z niej wynikało. Konkretni byli za to przyjezdni. W 65.minucie na prawej flance przedarł się Sebastian Plesz, a jego dośrodkowanie wykorzystał Oskar Brociek. Chwilę później Powiślanka mogła podwyższyć, ale świetnie w bramce zachował się Kacper Filewski.
Grójczanie próbowali odrobić stratę, ale robili to bez pomysłu, a większość akcji kończyła się na pozycji spalonej Sebastiana Ząbkowskiego.
Mimo wszystko, po ostatnim gwizdku zespół trenera Mariusza Lisieckiego może czuć spory niedosyt, bowiem w ich zasięgu był chociażby jeden punkt.
Do końca rundy zostały trzy kolejki. Za tydzień wyjazd do wicelidera z Wierzbicy (sobota 5 listopada, godz. 13.00).
Warto wspomnieć, iż sobotnie zawody z poziomu ławki rezerwowych obserwował Danny Bailey - piłkarz z bogatą przeszłością na angielskich boiskach, twórca i trener akademii piłkarskiej we wschodnim Londynie - który na bieżąco dzielił się z szkoleniowcem pierwszego zespołu Mazowsza - Mariuszem Lisieckim - swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi gry zespołu. 58-letni szkoleniowiec od środy prowadził zajęcia grup młodzieżowych klubu ze stadionu przy ul. Laskowej.
Mazowsze Grójec – Powiślanka Lipsko 0:1 (0:0)
Gol: Brociek (65.)
Skład Mazowsza: Filewski - Gotlib, Wierzbicki, Prasek, Nojek, Ostrowski, Derewicz, Tarwacki (70. Konopka J.), Orłowski (65. Ząbkowski), Rola (78. Kierszewski), Kozłowski