Dzisiaj jest niedziela, 28 kwietnia 2024 roku
Występujące w mocno przetrzebionym kontuzjami oraz chorobami składzie Mazowsze uległo w Radomiu III-ligowej Broni aż 1:7. Jedyną bramkę dla Grójczan zdobył w 13.minucie mierzonym strzałem przy słupku Konrad Romański.
O ile w pierwszej połowie gra "żółto-niebieskich" wyglądała dość przyzwoicie, to druga odsłona meczu w wykonaniu podopiecznych Roberta Radońskiego wypadła fatalnie.
W środowe popołudnie nie popisali się ani bramkarze, ani obrońcy Mazowsza. Większość akcji gospodarzy w drugiej połowie kończyła się golami, skąd aż tak wysoka porażka. Jedynym jasnym punktem grójeckiej drużyny był w tym spotkaniu Michał Dusiński, który mimo błędu przy drugiej straconej bramce, zrehabilitował się po przerwie, swoimi interwencjami chroniąc zespół od porażki dwucyfrowej.
Fatalna postawa defensywnego bloku Mazowsza w starciu z III-ligowcem to nie jedyne złe wieści, jakie płyną z Radomia. W 20.minucie kontuzji nabawił się Tomasz Jaskólski. Jednego z najbardziej doświadczonych graczy grójeckiego klubu zastąpił na środku pola młodziutki Mikołaj Nojek.
Jedynego gola w tym meczu podopieczni Roberta Radońskiego zdobyli siedem minut wcześniej. Dogrywał Damian Wojtulewicz, a akcję wykończył precyzyjnym uderzeniem przy słupku Konrad Romański.
BROŃ RADOM – MAZOWSZE GRÓJEC 7:1 (2:1)
Gole: Romański (.13)
Mazowsze Grójec: Czerwiński (46. Przybylski) – Baranowski (46. Wachowicz), Dusiński, Kołecki, Kościelniak (80. Lepa), Jaskólski (20. Nojek M.), Karls (46. Dębiński), Sobczak (60. Kulczycki), Zawadzki, Romański, Wojtulewicz
autor: Mateusz Adamski
źródło: własne
dodane: 23 lutego 2011 r. (17:09)